Od 1 stycznia stawki w punktach poboru opłat w Fjellinjen na obszarze Oslo ulegną zmianie, zgodnie z czerwcową decyzją gminy Oslo i rady okręgu Akershus. Podwyższone zostaną opłaty, które wciąż będą znacznie tańsze dla samochodów elektrycznych.
Przeczytaj także: NORWEGIA PODNIOSŁA BRANŻOWE PŁACE MINIMALNE: NA CO POWINNI ZWRÓCIĆ UWAGĘ ZAGRANICZNI PRACODAWCY
Rocznie kierowcy w rejonie Oslo płacą w sumie około 4,5 miliarda NOK opłat za przejazd, mijając jeden z punktów poboru opłat w Fjellinjen, ale w przyszłym roku kierowcy zapłacą jeszcze więcej. Od 1 stycznia zmienią się stawki opłat w punktach Fjellinjen, co dotknie zwłaszcza użytkowników pojazdów z silnikami spalinowymi - Diesel.
Bez umowy AutoPASS | Hybryda benzynowo-ładowalna | Diesel | Zerowa emisja (pojazd elektryczny) |
---|---|---|---|
Z wyjątkiem godzin szczytu | NOK 36 | NOK 40 | NOK 19 |
Godziny szczytu | NOK 43 | NOK 46 | NOK 23 |
Elektryczne samochody dostawcze: Przejazdy pozostają bezpłatne.
Wpływ na rynek pojazdów z silnikami Diesla
Podwyżki opłat za przejazdy mogą mieć daleko idące konsekwencje dla rynku motoryzacyjnego. Nowe regulacje wpłyną na dalszy spadek wartości samochodów napędzanych silnikami Diesla, które już teraz tracą popularność w związku z rosnącymi kosztami eksploatacji i zaostrzeniem przepisów ekologicznych.
Przeczytaj także: REZYDENT W NORWEGII? JAKIE PODATKI ZAPŁACISZ OD NIERUCHOMOŚCI ZA GRANICĄ?
Eksperci prognozują, że wielu mieszkańców Oslo rozważy przejście na pojazdy elektryczne lub hybrydowe, które wciąż pozostają bardziej opłacalne w codziennym użytkowaniu. Właściciele samochodów elektrycznych nie tylko korzystają z niższych opłat drogowych, ale również maja zaoferowane dodatkowe korzyści, takie jak ulgi podatkowe czy możliwość darmowego parkowania w wybranych lokalizacjach.
Dla mieszkańców regionu Oslo i okolic nadchodzący rok zapowiada się więc jako czas zmian, zarówno w kosztach transportu, jak i w strukturze rynku motoryzacyjnego.