Kryptowaluty często trafiały na pierwsze strony gazet ze względu na ich zmienność, ale inwestorzy zaczynają postrzegać je inaczej, zwłaszcza od czasu wojny handlowej między Iranem a Stanami Zjednoczonymi. Czy są więc produktem przyszłości?
Siarczana reputacja ...
Reputacja kryptowalut zawsze płaciła cenę za szalone wahania ich cen, czasami przechodzące na produkty spekulacyjne, czasami za oszustwa lub oszukańcze projekty. Liczne przypadki oszustw zgłaszane w prasie, w połączeniu z ostrzeżeniami lokalnych regulatorów Nadzoru Finansowego, od dawna powstrzymują inwestorów detalicznych przed inwestowaniem w kryptowaluty. Te niepowodzenia przesłaniają prawdziwy potencjał kryptowalut jako produktu inwestycyjnego, zwłaszcza w perspektywie długoterminowej, i pozbawiają inwestorów znacznych zysków.
... ale ciekawe perspektywy inwestycyjne
Przede wszystkim kryptowaluty pomimo swojej zmienności oferują znaczny potencjał wzrostu, co czyni je równie atrakcyjnymi, jak wiele tradycyjnych produktów inwestycyjnych wybieranych właśnie z tego powodu. Rzeczywiście inwestowanie w kryptowaluty obejmuje finansowanie technologii i konstruowanie projektów dla gospodarki jutra i wykracza poza zwykłą inwestycję spekulacyjną i krótkoterminową.
Blockchain
Tak jest na przykład w przypadku Ethereum, którego Blockchain jest podstawą wielu projektów i odegra decydującą rolę we wdrożeniu tej technologii w skali globalnej w nadchodzących latach. Eksperci zgadzają się również, że żyjemy obecnie na wstępnym etapie rozwoju kryptowalut i że niebawem odegrają one znacznie ważniejszą rolę w gospodarce światowej, w szczególności ze względu na boom w Blockchain.
Z kolei przyjęcie kryptowalut przez tradycyjnych graczy, a także ich stopniowe uznawanie przez instytucje publiczne utwierdzają w przekonaniu, że będą one czymś więcej niż zwykłą bańką spekulacyjną. Wiele banków opracowuje programy badawcze i produkty inwestycyjne związane z kryptowalutami. Tak jest na przykład w przypadku Goldman Sachs, który stara się wzmocnić swoje zespoły poprzez rekrutację ekspertów blockchain i kryptowalut, czy nawet JP Morgan, który niedawno ogłosił uruchomienie własnej kryptowaluty (monety JPM), aby ułatwić płatności między podmiotami instytucjonalnymi.
Po stronie władz publicznych norweski ustawodawca zapewnił o ustawie, która da możliwość oferowania przez niektóre fundusze inwestorom profesjonalnym lokowania swoich pieniędzy w aktywach cyfrowych. Te znaki uznania pokazują, że pomimo początkowej niechęci, potencjał kryptowalut zaczyna się rozwijać, stwarzając szansę dla inwestorów.
Czytaj także: RYNEK ZŁOTA ZNÓW BULGOCZE
Wreszcie, wielu uważa, że kryptowaluty mogą służyć jako bezpieczna przystań na wypadek zbliżającego się globalnego kryzysu finansowego. Ich wsparcie blockchain chroni je przed wahaniami na tradycyjnych rynkach. To oczywiście nie niweluje bardzo dużej zmienności kryptowalut na ich własnych rynkach, ale pozostają one nieskorelowane z kaprysami tradycyjnych finansów, które mogą uczynić je atrakcyjnymi w przypadku krachu na giełdzie.
Przykład Bitcoina
Niedawny przykład ilustruje zmieniające się postrzeganie kryptowalut przez inwestorów, w kontekście wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Iranem. W tym kontekście, jak niedawno poinformował Business Insider, inwestorzy detaliczni aktywni na platformie transakcyjnej eTORO wzmocnili swoje pozycje w złocie i BITCOIN, umieszczając kryptowalutę na tym samym poziomie, co tradycyjna bezpieczna przystań.
Tradycyjnie inwestorzy umacniali swoją pozycję w złocie, gdy warunki ekonomiczne są niepewne, ponieważ jego wartość jest dłuższa niż cykle gospodarcze. Fakt, że ten zwyczaj występuje w Bitcoinie, sugeruje, że kryptowaluty mogą również okazać się mniej wrażliwe na sytuację na rynkach finansowych, a tym samym oferować inwestorom pewne bezpieczeństwo.
Zapytany o to analityk rynku eTORO w Wielkiej Brytanii, Simon Peters, wyjaśnia: „Złoto od dawna służy jako bezpieczna przystań w czasach niestabilności gospodarczej i politycznej. Wynika to z jego rzadkości, różnych zastosowań, które są z niego wykorzystywane oraz z faktu, że jego wartość jest niezależna od decyzji banku centralnego dotyczących stóp procentowych. BITCOIN ma niektóre z tych cech. Rzadko zdarza się to w tym sensie, że liczba Bitcoinów w obiegu jest ograniczona do 21 milionów, jest zdecentralizowana, jego cena jest niezależna od inflacji, a jego przechowywanie jest niedrogie, co daje mu dodatkową przewagę nad 'złoto. Z tych wszystkich powodów nazywany jest „cyfrowym złotem ”.
Jeśli mamy wierzyć tej analizie, powody, dla których rozważamy kryptowaluty jako akcje długoterminowe, są bardzo realne. Ich zmienność, która jest bardzo ważna, nie może sama w sobie usprawiedliwiać bycia ostrożnym. Zakup i przechowywanie niektórych kryptowalut za pośrednictwem specjalistycznych platform, takich jak eTORO czy NORDNET, ma zatem sens dla inwestorów ze strategią oszczędzania i pragnących skorzystać z tej technologii w dłuższej perspektywie.
Nota prawna
eTORO i NORDNET to platformy z wieloma aktywami, oferujące zarówno inwestycje kapitałowe, jak i kryptowaluty, a także aktywa handlowe CFD. Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z wysokim ryzykiem utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 66% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD z tym dostawcą. Powinieneś zadać sobie pytanie, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na podjęcie znacznego ryzyka utraty pieniędzy. Kryptowaluty są podatne na duże wahania cen i dlatego nie są odpowiednie dla wszystkich inwestorów. Handel kryptowalutami nie jest nadzorowany przez żadne europejskie ramy regulacyjne. Nigdy nie stracisz więcej niż kwota zainwestowana na każdej pozycji.
(© SJØLYST INVESTORS AS / B2 CAPITAL AS)