Wiele osób uważa, że w przypadku rozwodu obie strony mają prawo do połowy wspólnego majątku i nieruchomości, kiedy ta zostaje wystawiona na sprzedaż. „To błędne przekonanie” — zwraca uwagę prawnik Agnes Bakanova z kancelarii Advokatene Schade Rivrud Smith Austad DA w Drammen.
W uporządkowany sposób
Niezależnie od tego, czy jesteś żonaty/zamężna, czy też w związku partnerskim, dobrze jest mieć z góry ustalone, kto jest właścicielem czego i w jakim stopniu. Zdaniem doświadczonej prawnik, wiele par nie zdaje sobie sprawy z powagi tego zadania i gdy w związku zaczynają się kłopoty, często jest już za późno na tego rodzaju ustalenia. „Rozwód może przebiegać sprawnie, jeśli obie strony wyrażają chęć zakończenia związku w uporządkowany sposób” — mówi Bakanova, specjalistka w dziedzinie prawa rodzinnego oraz dziedziczenia majątku.
Przeczytaj także: KREDYT W NORWEGII | JAK POŻYCZYĆ PIENIĄDZE BLISKIEJ OSOBIE?
Zimny prysznic podczas dzielenia nieruchomości
Podział nieruchomości bywa najbardziej sporną kwestią w przypadku rozwodu. Jak pokazuje analiza przypadków, niewiele par stosuje się do lokalnych przepisów i regulacji. Szczególnie obcokrajowcy mieszkający w Królestwie Norwegii mają niewielką świadomość tego, jak dokładnie wygląda ich status prawny co do posiadania oraz dzielenia majątku w przypadku rozpadu związku.
Nieuporządkowany status majątku
„Wielu małżonków nigdy nie rozmawiało wcześniej o finansach ani o swoich poglądach na temat sposobu podziału majątku w przypadku zerwania związku. Trudności i niespodzianki zaczynają się w momencie, gdy rozwód staje się faktem i trzeba to wszystko szybko uporządkować” — tłumaczy Bakanova. Wspólna własność nie oznacza wcale, że wszystko powinno zostać podzielone, zgodnie z ustawą o małżeństwie. Majątek jest dzielony między małżonków czy też konkubentów, chyba że wcześniej wyraźnie uzgodniono rozdzielność. Warunki ustanowienia ważnego paktu małżeńskiego art (§ 54 - § 55) są wyraźnie określone w sekcji Ustawy o Małżeństwie — Ekteskapsloven. Oznacza to, iż majątek powinien być dzielony między małżonków po zakończeniu małżeństwa, ale nie oznacza, że będzie on podzielony po równo. art (§ 56 -§ 78).
Przeczytaj także: KREDYT KONSUMENCKI W NORWEGII | SOLIDARNOŚĆ PRZY SPŁACIE MIĘDZY MAŁŻONKAMI
Współdzielenie własności
„Po rozpadzie związku w równym stopniu dzieli się tylko tę część majątku, na jaką małżonkowie zapracowali wspólnie w okresie pożycia. Majątek wniesiony do małżeństwa również jest istotny, ale zwykle dzieli się go wedle innych zasad, podobnie jak to, co podczas trwania związku otrzymało się w spadku lub jako darowiznę czy prezent” - tłumaczy Bakanova. Warto też pamiętać, że istotne jest, w jaki sposób partnerzy dzielili się kosztami życia. Jeśli na przykład nie wpłaciłeś kapitału własnego, aby zakupić nieruchomość lub nie spłaciłeś swojej części kredytu hipotecznego, po rozstaniu otrzymasz mniej niż połowę sumy otrzymanej po sprzedaży nieruchomości.
Praktyczny przykład
Prawo stanowi, że aktywa, jakie wniosło się do związku, mogą nie wchodzić w skład wspólnego majątku w przypadku rozwodu. “Gdy dochodzi do ugody rozwodowej, należy najpierw ocenić, jaki procent nieruchomości kto posiada oraz odliczyć dług, jaki ma każda ze stron„ – mówi prawniczka. Dla przykładu, jeśli wpisałeś 50 procent ceny zakupu mieszkania w kapitale własnym, a pozostała część została zapłacona wspólnym kredytem, masz prawo do trzech czwartych wartości w przypadku podziału (50 + 25 procent). Zatem możesz wykupić od ekspartnera 25 procent.
Mieć to na piśmie
“ Majątek, którego nie możesz udokumentować jako twojego, czyli wniesionego do związku w chwili zawierania małżeństwa, zostanie w przypadku rozwodu podzielony po równo„ – wyjaśnia Bakanova. To, co możesz udokumentować jako własne, zachowasz dla siebie, łącznie z ewentualną wartością dodaną (na przykład twoja kolekcja numizmatów pochodząca sprzed zawarcia związku mogła zyskać na wartości).
Przeczytaj także: ROZWÓD LUB SEPARACJA (SEPARASJON OG SKILSMISSE) W NORWEGII. PODSTAWOWE RÓŻNICE
Wyjątki wymagające zapisu i udokumentowania
“Jeśli w trakcie małżeństwa otrzymałeś spadek lub prezenty od kogokolwiek innego niż współmałżonek, zostaną one przyznane tobie jako część majątku po rozwodowego„ – mówi Bakanova. Adwokat radzi, aby w trakcie trwania związku połowę swoich funduszy trzymać oddzielnie, dzięki czemu potem łatwiej jest udokumentować, co nie powinno stać się przedmiotem ewentualnego podziału.
Kto płacił za co?
W przypadku dzielenia majątku skomplikowaną kwestią jest ocena, do kogo należą dane środki finansowe i jaki był rozkład finansowania w budżecie domowym. “Jeśli pieniądze zostały wykorzystane na rzeczy inne niż mieszkanie, czyli na przykład samochód, zakwaterowanie, konsumpcję lub wakacje, bardzo trudno jest wyliczyć, kto wnosił jaki wkład” - mówi prawniczka. W wielu związkach bywa tak, że jedna ze stron płaciła za dom, a druga za jedzenie, odzież czy przedszkole dzieci. Zdaniem prawnika, ten układ finansowy może działać bardzo dobrze w czasie, gdy wszystko w związku układa się prawidłowo, ale staje się przyczyną konfliktów w przypadku ustaleń rozwodowych. Zgodnie z prawem to osoba, która zapłaciła za dom, jest formalnie jego właścicielem.
Przeczytaj także: KREDYT W NORWEGII | 5 PROSTYCH PUNKTÓW, ABY ROZWAŻYĆ KONSOLIDACJĘ ZADŁUŻENIA
“Jeśli na przykład 15 lat temu wydałeś 250.000 NOK swoich oszczędności na remont, trudno jest ustalić, ile z tego powinno po sprzedaży przypaść Tobie, bowiem wartość nieruchomości znacznie się zmieniła” - wyjaśnia ekspertka. - Takie przypadki często prowadzą do tego, że małżonkowie nie zgadzają się co do sposobu przeprowadzenia ugody przy podziale majątku. Adwkokat kancelarii Advokatene Schade Rivrud Smith Austad DA w Drammen, mówi, że rozwiązaniem w takim wypadku są standardowe wyliczenia — dostajesz tyle, ile wydałeś. Jej zdaniem takie załatwienie sprawy pozwala oszczędzić dużo czasu i energii.
Dobro dzieci
Strony mogą zawrzeć umowę ugodę nie tylko po to, aby oszczędzić sobie długotrwałej walki sądowej oraz dodatkowych kosztów. Często najlepsza motywacja to dobro dzieci, którym konflikt między rodzicami nigdy nie służy. Jeśli dzieci są jakkolwiek zaangażowane w proces rozwodowy, a tym samym w podział majątku, obie strony powinny zrobić wszystko, aby ograniczyć konflikt do minimum i wspólnie znaleźć rozwiązanie najlepsze dla wszystkich członków rodziny.
Spór o wartość mieszkania
Innym częstym problemem jest brak porozumienia co do wartości mieszkania, gdy jedna ze stron chce przejąć całość, wykupując części drugiej, ale zgodnie z prawem w momencie sprzedaży każdemu z małżonków przysługuje prawo pierwokupu na równych warunkach. Zdarza się, że osoba, której część ma zostać wykupiona, na własną rękę kontaktuje się z agentem nieruchomości lub rzeczoznawcą z zamiarem ustalenia ceny na jak najwyższym poziomie. W tym samym czasie strona mająca ochotę wykupić swój udział robi to samo, ale... z zamiarem uzyskania jak najniższej ceny. “Aby dojść jak najszybciej do ugody, warto zebrać kilka wycen i obliczyć średnią” sugeruje ekspert ds. zarządzania majątkiem“ w Sjølyst Investors AS w Oslo, Łukasz Jakubów Kędzierski.
Kiedy ktoś się wyprowadza
Stosunkowo często jedna ze stron wyprowadza się, a druga tymczasowo przebywa we wspólnym mieszkaniu. To również pole do konfliktów. Ten, kto się wyprowadzi, ma prawo do poboru czynszu od najemcy lokalu, ale nie każdy wie, jaki wysoki lub niski powinien on być.
Przeczytaj także: WYCENA NIERUCHOMOŚCI W NORWEGII | DOWIEDZ SIĘ, ZA ILE TWOI SĄSIEDZI SPRZEDALI SWOJE MIESZKANIE LUB DOM
Bywa tak, że ten z partnerów, który chce zachować większość opieki nad dziećmi, twierdzi, iż mieszkanie powinno należeć się jemu ze względu na dobro dzieci. To nie jest tylko twierdzenie, ma do tego też prawo w wielu przypadkach art. § 67, problem w tym, że nie zawsze jest to wykonalne. “Niektórzy rozwiązują to w ten sposób, że jeden z rodziców pozostaje w mieszkaniu, dopóki dzieci nie staną się duże, a część dokładnego rozliczenia majątku jest odkładana do czasu, aż dzieci nie wyjdą z domu”, zaznacza Jakubów Kędzierski.
Dodatkowe obciążenie
Zakończenie relacji, szczególnie długotrwałej, to doświadczenie bardzo obciążające pod względem emocjonalnym. Aby oszczędzić sobie dodatkowego balastu w postaci problemów z podziałem majątku, warto pomyśleć o tym zawczasu i porozmawiać otwarcie o finansach, wtedy, gdy dana relacja wchodzi w poważną fazę, czyli zazwyczaj przy decyzji o wspólnym zamieszkaniu.
(© B2 CAPITAL / SJØLYST INVESTORS / SCHADE RIVRUD SMITH AUSTAD DA)
Zastrzeżenie: Informacje zawarte na tej stronie są jedynie informacjami ogólnymi i nie zastępują profesjonalnej porady prawnej. Wyklucza się wszelką odpowiedzialność za poprawność, kompletność i aktualność.