Jedna z największych grup amerykańskich banków inwestycyjnych Goldman Sachs złagodziła zasady dotyczące "stroju" dla wszystkich swoich pracowników, co uznawane było za nie do pomyślenia dla bankierów i partnerów Wall Street, często ubranych w dopasowane ubrania. Cel: spełnienie oczekiwań "milenialsów", których poszukuje.
Garnitur i krawat są teraz opcjonalne w Goldman Sachs Group. Główny amerykański bank inwestycyjny złagodził swój "strój". Konsekwencją "zmieniającego się charakteru miejsc pracy jako całości, zmierzającego w kierunku bardziej nieformalnego otoczenia", czytamy w wewnętrznej wiadomości korporacyjnej.
Kodeks prostego ubierania się rozwija się w firmach
Nota, wysłana do około 36 000 pracowników banku, została napisana przez Davida Solomona, nowego prezesa Goldman Sachs, który objął urząd w październiku. Solomon występuje jako DJ w dyskotekach w Nowym Jorku, Los Angeles i na Bahamach pod pseudonimem "D-Sol", tym samym ucieleśnia on kulturową transformację wewnątrz firmy.
Relaks był jeszcze nie do pomyślenia kilka lat temu. Z pewnością już w XX wieku moda na "Friday Wear" pojawiła się tylko w pokojach handlowych: dżinsy i polo zastąpiły zwykłe ciemne kostiumy. Ale oprócz tego wyjątku, od dawna panuje w Goldman Sachs jak w innych bankach: garnitur i koszula (często angielska marka) - nawet kamizelka na idealny trzyczęściowy garnitur — dla mężczyzn, razem ze spodniami lub dyskretna sukienka dla kobiet.
Wojna o talent
Od kilku lat oryginalność odzieży dla mężczyzn przejawia się jedynie w kurtkach i spinkach do mankietów. Relaks, prerogatywa technologii, reklamy lub komunikacji, rozprzestrzeniła się w wielu branżach.
A nawet finanse, od dawna bardzo konserwatywne w tej sprawie — z zakazem, dla kobiet, które przychodzą w spodniach — nie są już wyjątkiem. Goldman Sachs jest ostatnim z banków na Wall Street w Nowym Jorku, który podąża za trendem. JPMorgan Chase, jego wielki rywal, od trzech lat opowiada się za bardziej elastycznym ubiorem.
Dobry osąd wciąż potrzebny
Goldman Sachs rozpoczął swoją zmianę w 2017 roku, wprowadzając luźny kod ubioru dla 8000 inżynierów IT. Transformacja jest oczywiście pragmatyczna: chodzi o przyciągnięcie młodych talentów na rynek, którym wkrótce zostaną zwolnione miejsca przez wyż demograficzny.
"Wszyscy wiemy, co jest dopuszczalne, a co nie jest dopuszczalne w miejscu pracy [...]. Oczywiście strój codzienny nie nadaje się na każdy dzień lub na wszystkie rodzaje interakcji i wierzymy, że jesteś w stanie rozeznać się w tej sprawie — ostrzega bank.
( © BUSINESS LINK NORWAY)
- Home
- Polecamy
- Blog
- O serwisie
- Kontakt
-
+(47) 23 89 88 63
PONIEDZIAŁEK - PIĄTEK
Biuro 10:00 - 18:00
+ (47) 23 89 88 63
PONIEDZIAŁEK - SOBOTA
Agent 08:00 - 20:00
+ (47) 45 09 04 66AGENT 08:00 - 20:00
+ (47) 47 67 35 73