Pandemia Covid-19 stanowi dla polityków w Warszawie dodatkowy argument za próbą przekonania polskiej diaspory do powrotu do kraju potrzebującego siły roboczej. O ile powaga pandemii Covida-19 nie wydaje się już dziś kwestionowana w Polsce, kryzys staje się jednocześnie źródłem nowych możliwości.
Po całkowitym przywróceniu kontroli granicznych, zawieszeniu międzynarodowego ruchu lotniczego i kolejowego oraz zakazie wjazdu cudzoziemców na jego terytorium, Polska wdraża obecnie masowy program repatriacji dla swoich obywateli za granicą. Pandemia staje się bardzo ważnym argumentem do przekonania bardzo dużej diaspory, aby wróciła do kraju, nękanego przez ostatnie lata dużym deficytem pracowników.
LOTdoDomu.com
Wszyscy Polacy, którzy będą chcieli powrócić do kraju, a także uprawnieni do tego cudzoziemcy będą mogli zgłaszać zapotrzebowanie na przelot za pośrednictwem platformy internetowej LOT-u dostępnej pod adresem LOTdoDomu.com. Polski przewoźnik będzie na bieżąco analizował liczbę potrzebujących z danego kraju, a także możliwości organizacji lotu. Informujemy, że strona LOTdoDomu.com est zarządzana przez Polskie Linie Lotnicze LOT, które będą przekazywać dalsze informacje dotyczące organizowanych lotów.
Kliknięcie przycisku „wyślij” po wypełnieniu wniosku zgłoszeniowego oznacza skuteczne złożenie rejestracji, a wszystkie dane będą trafiały do analiz przez PLL LOT i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jeżeli połączenie, realizowane w ramach operacji #LOTdoDomu, będzie wykonywane do miejsca, w którym obywatele aktualnie przebywają – otrzymają oni powiadomienie e-mail o możliwości zakupu biletu poprzez stronę PLL LOT. Na wskazanej witrynie także, po kliknięciu w czerwony baner, który znajduje się na górze strony, można znaleźć więcej informacji, w tym wykaz specjalnych rejsów realizowanych w ramach operacji #LOTdoDomu — informuje MSZ.
W drodze odstępstwa od ogólnego zakazu lotów międzynarodowych rząd czarterował już kilka samolotów krajowego przewoźnika LOT do Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Portugalii i Sri Lanki, a także i Norwegii, aby „pomóc wrócić domu”: swoim obywatelom, członkom ich rodzin i cudzoziemcom posiadającym zezwolenie na pobyt lub zezwolenie na pracę w Polsce. W niedzielę 15 marca pierwszy samolot wylądował w Warszawie z 232 osobami na pokładzie z Londynu, gdzie mieszka co najmniej 100 000 Polaków. Każdy pasażer musiał wcześniej zapłacić za bilet około 600 - 1000 zł, resztę zaś państwo.
Rozwiązać palący problem stworzony przez SARS-CoV-2 i rząd
Na pierwszy rzut oka program repatriacji musi najpierw służyć rozwiązaniu palącego problemu stworzonego przez sam rząd. Nagle ogłaszając, w piątek wieczorem, zawieszenie w ciągu trzydziestu godzin wszystkich międzynarodowych połączeń z lub do Polski, pozbawił dziesiątki tysięcy polskich podróżników za granicą, ale także cudzoziemców w Polsce, możliwość odbycia lotu powrotnego.
Biorąc pod uwagę decyzję większości sąsiednich państw o zamknięciu granic, główną alternatywą jest przejazd przez Niemcy, których drogi dojazdowe do Polski funkcjonują pomimo wznowienia kontroli. Loty LOT-em powinny ułatwiać powroty Polaków z zagranicy, ale turyści, którzy przylecieli do Polski, w tym wielu obywateli norweskich, mogą opuścić terytorium tylko z własnych środków lub zasobów swojego rządów.
Z punktu widzenia LOT-u ten faktyczny monopol na trasach międzynarodowych, który jest subsydiowany przez państwo, jest mile widziany. Firma jest dziś bardzo niestabilna finansowo ze względu na niedawne przejęcie niemieckiej firmy Condor i zależność od lotów transatlantyckich dotkniętych zamknięciem terytorium amerykańskiego dla Europejczyków.
(MSZ/LOCALMARKET.no)
- Home
- Polecamy
- Blog
- O serwisie
- Kontakt
-
+(47) 23 89 88 63
PONIEDZIAŁEK - PIĄTEK
Biuro 10:00 - 18:00
+ (47) 23 89 88 63
PONIEDZIAŁEK - SOBOTA
Agent 08:00 - 20:00
+ (47) 45 09 04 66AGENT 08:00 - 20:00
+ (47) 47 67 35 73