Jolanta była właścicielem norweskiego samochodu, z którego nie korzystała już od dawna, a który stał zaparkowany na jej podwórku przed domem w Polsce od listopada 2019 r. Nie wiedząc o tym i bez zezwolenia, jej dorosły syn usiadł za kierownicę i pojechał w drogę z dwoma innymi pasażerami. Tracąc kontrolę nad pojazdem, uderzył w inny nadjeżdżający z przeciwka samochód. Zginęły trzy osoby.
Ponieważ Jolanta nie posiadała ubezpieczenia ani od odpowiedzialności cywilnej OC, ani NNW, fundusz gwarancyjny Norweskiego Stowarzyszenia Ubezpieczycieli Komunikacyjnych TRAFIKKFORSIKRINGSFORENINGEN — TFF wypłacił odszkodowania dla ofiar w wysokości 1, 437,345 NOK. Następnie w formie regresu, będzie starał się odzyskać wpłacone pieniądze od Jolanty za brak dopełnienia obowiązku przez jej osobę.
Przeczytaj także: UBEZPIECZENIE SAMOCHODU W NORWEGII | CZĘSTO ZADAWANE PYTANIA
W swojej obronie Jolanta utrzymuje, że nie jest odpowiedzialna za incydent i że nie miała obowiązku ubezpieczenia pojazdu, ponieważ wycofała go z ruchu. Co innego natomiast uważa fundusz i stara to uzasadnić tym, że pojazd uczestniczył w ruchu, a jego właściciel był zobowiązany, aby posiadał wymaganą przez prawo gwarancje.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE
Sąd pierwszej instancji w Oslo wydał orzeczenie na korzyść funduszu, ale sąd apelacyjny uchylił swój wyrok. Fundusz odwołał się następnie do Sądu Najwyższego Polsce, który zwrócił się z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (z siedzibą w Luksemburgu). Pytanie to dotyczyło wykładni dyrektywy 72/166 / EWG z dnia 24 kwietnia 1972 r. W sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich krajów EOG dotyczących ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wynikającej z ruchu pojazdów silnikowych oraz kontrolnego obowiązku zapewnienia tej odpowiedzialności.
Z artykułu 3-1 tej dyrektywy wynika, że: „Każde państwo członkowskie EOG podejmuje wszelkie odpowiednie środki, z zastrzeżeniem zastosowania art. 4, w celu zapewnienia odpowiedzialności cywilnej związanej z ruchem pojazdów, których zwykłe parkowanie na jego terytorium jest też objęte ubezpieczeniem ”.
Przeczytaj także: UBEZPIECZENIE SAMOCHODU W NORWEGII | CZĘSTO ZADAWANE PYTANIA
Sąd Najwyższy podkreśla zatem, że ten artykuł powinien być interpretowany w ten sposób, iż zawarcie polisy ubezpieczeniowej jest obowiązkowe, nawet w sytuacji, gdy pojazd, z wyboru właściciela, nie jest użytkowany na prywatnej posesji czy drodze publicznej.
Zatem podsumowując krótko, jeśli jesteś właścicielem samochodu, który nie jest wycofany z ruchu, musisz, zgodnie z prawem, posiadać obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne samochodu. Brak ubezpieczenia nakłada na obowiązek oddania tablic rejestracyjnych do STATEN VEGVESEN, a tym samym 100-procentowy zakaz użytkowania pojazdu gdziekolwiek on się znajduje.
Oferty ubezpieczeń samochodu w Norwegii i bezpłatne porady doradców możesz otrzymać dzięki stronie internetowej localmarket.no/ubezpieczenie-samochodu-w-norwegii — BILFORSIKRING.